poniedziałek, 6 grudnia 2010

Syrenkolandia

Jeszcze nie pisałam o tym jak Nusia lubi syrenki, sama chciałaby bardzo byc jedną z nich,
Ostatnio powiedziała mi żebym uszyła jej ogon ale taki prawdziwy z płetwami i żeby nogi nie mogły wystawac, to jak wieczorem tata położy ją spac to ja mam ten ogon jej założyc a rano tata przyjdzie odkryje kołdrę i się mocno zadziwi że Nuka jest syrenką... oczywiście wszystko będzie w tajemnicy przed tatą...:)
A tu rysunek dla mamy- Swięta u syrenek a poniżej syrenka i jej delfin popełnione z filcu przez mame dla Nusi





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz